czwartek, 1 stycznia 2015

Bieg Sylwestrowy

Wczoraj po raz pierwszy biegłam w Trzebnicy sławny Bieg Sylwestrowy. Nie powiem sam bieg bardzo mi się podobał, było kilka stopni na plusie, bez wiatru i opadów, chciałam zrobić życiówkę, ale nie udało mi się. Trasa była dość wymagająca, trochę kostki brukowej, trochę górek, momentami było też tłoczno na trasie, można by powiedzieć nasze polskie przysłowie: „Złej baletnicy przeszkadza i rąbek u spódnicy”, bo byli tacy, którzy mieli lepsze czasy w takich warunkach, no ale cóż, może następnym razem złamię 51 minut. ;)

Jubileuszowy 30 Uliczny Bieg Sylwestrowy

http://www.biegsylwestrowy.pl/
Dystans: 10 km
Termin:  31.12.2014
Rodzaj biegu: uliczny
Miejsce: Trzebnica, ulicami miasta
Ogólnie był bardzo ciekawy pakiet startowy: dostaliśmy po 2 kalendarze, bluzę do biegania z długim rękawem, pamiątkową jubileuszową monetę, 2 paczki kabanosów, izotonik no i ulotki, tak więc wypaśny pakiet startowy tzn. bardzo bogaty i ciekawy, moim zdaniem strzał w dziesiątkę. :)
Biegliśmy razem z tatem, przed biegiem odwiedziliśmy św. Jadwigę w Sanktuarium w Trzebnicy prosząc o błogosławieństwo no i obydwoje szczęśliwie dobiegliśmy do celu. Tym razem nic nie wygraliśmy ale obydwoje satysfakcję mieliśmy i później Nowego Roku doczekaliśmy...

Wszystkim moim wiernym czytelnikom i mniej wiernym z całego serca życzę na ten Nowy Rok wiele błogosławieństwa Bożego, życiówek, nowych ciekawych celów i zadowolenia z własnych osiągnięć oraz akceptacji siebie takim jakim się jest.

Mój wynik:
Czas: 00:51:15
Open: 826/1516
Kobiety: 89/323
K-30: 41/138

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz