poniedziałek, 6 sierpnia 2018

Kontrolna trzydziestka

Po pewnym okresie przerwy postanowiłam wrócić do biegania na długie dystanse, w końcu suplementy wspomagające kolano powinny zadziałać. :-)

Miałam jedną motywację koleżanka przygotowywała się do maratonu i chciałam jej pokazać bieganie metodą Galloway tak więc miał to być bieg bardziej na luzie jako trening przed maratonem. Celowałyśmy na czas 3:15, limit czas był 3:30 i w upalnych warunkach założenie było dosyć realne.
Kontrolna Trzydziestka jest biegiem organizowanym przez Otwarte Mistrzostwa Wrocławia jako sprawdzian przed Wrocławskim Maratonem, zazwyczaj odbywa się miesiąc wcześniej. Przyznam szczerze, że biegacze prezentują wysoki poziom i pomimo moich wielkich wysiłków w świetle pozostałych uczestników wypadam blado, to jest po prostu kwestia grupy docelowej w której się znajduję, na Maratonie różnica jest inna.
Wracając do samego biegu trasa jest fajnie zrobiona po obydwu stronach wału było dużo cienia a mosty były na otwartym terenie. Plan był taki, żeby biec Galloway czyli 2 km biegu później 200-300 metrów marszu. Galloway zaleca co prawda milę biegu, ale bez specjalnego narzędzia do pomiaru odległości nie wiadomo gdzie jest mila a przy oznaczonej trasie co 1 km można sobie zaokrąglić.
Przebiegłyśmy 2 km i chwilę maszerowałyśmy tak na oko 200 metrów a później okazało się, że nie było oznaczenia na 4 km i plan się sypnął, Beata wpadła na pomysł żebyśmy biegały na wałach i szły na mostach, mi pomysł bardzo się spodobał, bo to jest trasa między mostami więc można biegać między mostami i maszerować na mostach. Tak więc miałyśmy swoją wersję Galloway, która nam obydwu pasowała. Na przedostatniej pętli Beatę rozbolało kolano, ale dzielnie walczyła do końca i tak udało nam się zrealizować założyć i nawet zejść poniżej 3:15.

Może nie powinnam tego pisać w dobie zalecanych treningów, systematycznych planów itp., ale mój plan treningowy w ostatnim czasie był następujący, po Biegu Śladem Konia (17.06.2018) przerwa:
29.07.2018 pokonałam dystans 21 km w upale na wale biegnąc i maszerując w 3 godz.
1.08.2018 przebiegłam trochę maszerując dystans ok 10 km.
Tak więc przy moim braku większego przygotowania i wysokiej temperatury na biegu ogromnie się ucieszyłam z osiągniętego wyniku bez żadnej kontuzji. :-) :-) :-)



Wynik:
Czas: 03:14:54
Open: 104/108
Kobiety: 17/19
Kobiety K30: 7/7

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz