wtorek, 2 lipca 2013

Ciche zwycięstwo czyli „Biegać każdy może”

Okazało się, że w 14-tym Biegu Śladem Konia zajęłam 3-cie miejsce w kategorii K30 czyli mój cel został osiągnięty. :-)
Przegapiliśmy z tatem ogłoszenie części wyników czyli wyniki ogólne oraz kategorie kobiet i tak ominęło mnie wręczenie nagrody oraz uścisk Renaty Mauer, niektórzy mogli pomyśleć, że jestem ignorantem, ponieważ nie idę po taką nagrodę, ale to nie tak. To zwycięstwo jest dla mnie ogromnie ważne, bardzo się nim podbudowałam, ponieważ osiągnęłam je po dwóch miesiącach biegania.
Ponownie spojrzałam też na wyniki z wcześniejszego Biegu dla Maćka, porównałam swój wynik z najlepszą kobietą i ku mojemu zdumieniu okazało się, że miałam tylko 11 minut straty. Biorąc pod uwagę fakt krótkich miesięcznych przygotowań do tego biegu oraz dystans 10km to jest to rewelacyjne osiągnięcie.
Obydwa te biegi wzmocniły moją pewność siebie i utwierdziły w przekonaniu posiadania talentu biegowego. Teraz chciałabym we wrześniu przebiec Wrocławski Maraton...
Wszystkim osobom życzę powodzenia nie tylko w biegach, ale też więcej wiary we własne możliwości i talenty. Dedykuję wam przerobioną piosenkę Jerzego Stuhra „Śpiewać każdy może”.

„Biegać każdy może”

Biegać każdy może,
trochę lepiej, lub trochę gorzej,
ale nie oto chodzi,
jak co komu wychodzi.
Czasami człowiek musi,
inaczej się udusi.
Ooo!

Lubię wyścigi i różne inne przebiegi
szczególnie jak inni są w tyle
a mi rzucają wieniec na szyję.
Teraz będę już szczery
wybrałem drogę kariery,
kariery biegowej,
na pewno medalowej.

Stoję na starcie,
niech mnie który przegoni.
Różni biegacze, brygady,
już nie dadzą mi rady.
Bo ja się wcale nie chwalę
ja po prostu, niestety mam talent.

Jak człowiek wierzy w siebie,
to cała reszta to betka,
nie ma takiej rury na świecie,
której nie można odetkać.
Wejść na trasę i zostać,
cała reszta to rzecz prosta.

A ja wiem co jest grane,
dlatego tutaj zostanę.
Będę brać udział w biegach
będą mi klaskać i śpiewać,
będą dawać mi kwiaty,
będę teraz bogaty.
Bo ja się wcale nie chwalę
ja niestety mam talent.
Jak wszystko daję z siebie
wszyscy są w siódmym niebie.

Stoję na starcie,
niech mnie który przegoni.
Wszyscy biegacze, brygady,
już nie dadzą mi rady.
Nikt mnie już nie prześcignie,
bo odczuje to dziwnie.
Ja nikogo nie straszę,
ja talentem niestety go gaszę.

Lubię wyścigi i różne inne przebiegi,
szczególnie jak inni są w tyle
a mi rzucają wieniec na szyję.
Teraz będę już szczery
wybrałem drogę kariery,
kariery biegowej,
na pewno medalowej.

Bardzo lubię wyścigi,
i różne inne przebiegi.
Szczególnie jak mnie kto wyprzedzi,
wrzucam na wyższe biegi.
Ja znam liczne taktyki,
pójdę drogą lekkoatletyki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz