poniedziałek, 7 grudnia 2015

I Ty zostaniesz Świętym Mikołajem


Można tylko przebiec bieg Mikołajkowy. Można go przebiec w stroju św. Mikołaja. Można też zostać biegającym św. Mikołajem. Zapewniam, że trzecia opcja jest najciekawsza. :-)

Bieg Mikołajkowy

http://wkbpiast.com/biegi/regulaminy
Dystans: 10 km
Rodzaj biegu: uliczno-przełajowy
Termin: 6.12.2015
Miejsce: Wrocław, wałami Odry

Dzisiaj we Wrocławiu odbył się Bieg Mikołajkowy organizowany przez WKB Piast. Nie ukrywam, że w tym roku chciałam jechać do Torunia na Bieg Mikołajkowy żeby pobiec ze wszystkimi biegającymi mikołajami, ale z różnych przyczyn wyjazd nie doszedł do skutku. Pomyślałam łatwo jest zostać św. Mikołajem pośród innych osób wyglądających tak samo, ale przecież można zostać biegającym św. Mikołajem na dowolnym biegu mikołajkowym.
Jak postanowiłam tak też zrobiłam. Ubrałam jasnoczerwone spodnie do biegania, czerwoną koszulkę a na nią czerwoną bluzę, rozpuściłam włosy założyłam mikołajkową czapkę, zamiast doklejać brodę postanowiłam pokazać kobiece piękno i zostałam Mikołajką. :-) Ponadto jak na św. Mikołaja przystało wzięłam biały worek biegacza do którego włożyłam Mikołaje z czekolady. Zrobiła się miła świąteczna atmosfera, kiedy wbiegłam na trasę i rozdawałam nie tylko dzieciom te mikołaje. Ludzie nie spodziewali się takiego gestu, nawet św. Mikołaj, który kibicował na trasie spytał się czy też może dostać czekoladkę, oczywiście dostał, chociaż jak na prawdziwego Mikołaja przystało oddał jednemu dziecku... Jeden biegacz spytał się czy tylko dzieciom rozdaję czekoladki powiedziałam, że dorosłym też, ale już mi się skończyły. A na mecie dostałam niesamowity prezent trójka dzieci przyszła mi podziękować za mikołaje. To niesamowite uczucie widzieć radość w ludzkich oczach i to nie z powodu drogiego prezentu, ale małej czekoladki w kształcie Mikołaja.
Kiedy byłam dzieckiem i dostałam Mikołaja z czekolady to powiedziałam: "Mikołaj dał samego siebie." i to jest najpiękniejsze kiedy biegając robimy coś dla innych.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz