Wczoraj odbył się 36 Maraton Warszawski. Postanowiłam się do
niego solidnie przygotować, kilka tygodni wcześniej zarezerwowałam
bilety na Polskiego Busa i tydzień przed maratonem przebiegłam się
do rodziny mieszkającej w odległości 53 kilometrów w ciągu 7
godzin. Zapamiętałam nawet godzinę odjazdu autobusu i tak też się
wybrałam. Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu pomyliłam godziny odjazdu
i zamiast przyjechać na 9, przyjechałam na 10 i mój autobus już
pojechał beze mnie.
poniedziałek, 29 września 2014
niedziela, 14 września 2014
Wyjątkowy maraton – Wrocław Maraton
Dzisiaj odbył się 32 Wrocław Maraton, młodszy ode mnie o roczek,
bo mam 33 lata. Może w którymś roku będą zorganizowane 2
maratony to Wrocławski Maraton mnie dogoni. :-)
Odbył się rok po moim pierwszym maratonie na którym miałam
życiówkę. To mój 7 maraton (5-ty uliczny, 1 górski, 1 brzegiem
morza) i chociaż ukończyłam go z czasem powyżej 5 godzin to mój
najlepszy maraton w życiu.
niedziela, 7 września 2014
24 Bieg Solidarności
Wczoraj odbył się 24 Bieg Solidarności na dystansie 5,2km. To mój
pierwszy bieg na dystansie pięciu kilometrów.
poniedziałek, 1 września 2014
Bieganie brzegiem morza
Któż z biegaczy nie marzyłby o przebiegnięciu się plażą przy
brzegu morza, tak żeby można było zamoczyć nogi w trakcie biegu?
W każdym razie taki bieg stał się moim wielkim marzeniem kiedy
zobaczyłam informację o Maratonie Brzegiem Morza w Jastarni.
Postanowiłam wziąć udział w tym biegu. Z czasem do mojego pomysłu
dołączył tata, który chciał przebiec Półmaraton Brzegiem Morza
i zasponsorował tygodniowy urlop nad Morzem Bałtyckim. Mieliśmy
dużo trenować przed naszymi biegami, ale koniec końców
przebiegliśmy tylko kilka kilometrów nocą wzdłuż linii brzegowej
a tak chodziliśmy po plaży, zwiedzaliśmy i odpoczywaliśmy, w
końcu wypoczęty biegacz jest lepszy od przetrenowanego. :-)
Subskrybuj:
Posty (Atom)