niedziela, 1 stycznia 2017

Sylwestrowi przebierańcy

Jest taki bieg organizowany ostatniego dnia roku gdzie biegacze z różnych stron Polski a szczególnie Wrocławia i okolic przybywają do Trzebnicy aby zakończyć rok bieganiem. Bieg jest w samo południe tak więc można jeszcze pobiec na Sylwestra. :-) Tym razem postanowiłam wystartować w konkursie przebierańców, ponieważ chciałam wygrać wymarzoną nagrodę – wyciskarkę do soków... Podobno marzenia się spełniają, ale czy moje się spełni zależy od tego ile osób polubi i udostępni moje zdjęcie na Facebooku.

Bieg Sylwestrowy

Dystans: 10 km
Rodzaj biegu: uliczny
Termin: 29.12.2016
Miejsce: Trzebnica

Co do samego biegu to korzystając z możliwości organizatora odebrałam pakiet startowy dzień wcześniej we Wrocławiu. W pakiecie dostaliśmy sylwestrową koszulkę, paczkę kabanosów oraz ulotki, kabanosy w sam raz na późniejsze świętowanie po biegu.

W Trzebnicy już godzinę przed biegiem można było stanąć do konkursu na najlepsze przebranie, każda osoba w przebraniu stawała samodzielnie przed pustym podium i pozowała do zdjęcia jak gwiazda. :-) Przebrania były bardzo różne, widziałam jednego aniołka, kilka diabełków, batmana, który przebiegł całą trasę oraz prawdziwego rehabilitanta. Tak, tak moi drodzy jeden biegacz Wojtek pracuje jako rehabilitant we Wrocławiu i po prostu ubrał się w swój stary strój z pracy, zachęcam żeby na niego głosować, był bardzo pozytywny jak chwilkę z nim rozmawiałam przed biegiem, no i na co dzień pomaga ludziom. :-)
Bieg w Trzebnicy był bardzo przyjemny mieliśmy ładną pogodę jak na grudzień, kilka stopni na plusie, trochę słonka, bez wiatru i bez opadów. Postanowiłam pobiec na luzie żeby sprawić ludziom trochę radości. Nie przejmowałam się tym, że początkowo trasa była zatłoczona i nie dało się wyprzedzać, ludzie bardzo pozytywnie reagowali na mój strój, padały różne określenia: „Calineczka”, „Wiosna”, „Mikołajka”, ludzie mówili, że ładnie wyglądam jasno i radośnie. Otrzymałam tyle ciepłych słów, że ponownie więcej otrzymałam niż dałam z siebie a ponadto pobiłam swój rekord na 10km. Tak to już jest im więcej dajemy tym więcej otrzymujemy. :-) :-) :-)

W tym Nowym Roku życzę wszystkim zdrowia, szczęścia, radości, spełnienia marzeń i podążania własną drogą.


Wynik:
Czas: 00:49:39
Open: 665/1502
Kobiety: 65/357
Kobiety K30: 28/150

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz